Zakładanie ogrodu - lipiec 2019

Słoma - materia organiczna do ściółkowania ścieżek

Na początku lipca udało mi się kupić ponad 50 kostek 2-letniej słomy. Ponieważ zboża są opryskiwane herbicydami i pestycydami postanowiłem, że użyję je wyłącznie jako ściółka na ścieżki między grządkami.


Ścieżki początkowo ściółkowane trawą po koszeniu....

.... a następnie słomą.

Zakładam winnicę

W lipcu dostałem z polskiej winnicy do spróbowania wino półsłodkie z odmiany Solaris. Zaskoczony bardzo dobrym smakiem w dokładnie takim typie jaki lubię następnego dnia wziąłem się za sadzonki z własnej rozsady i rozpocząłem przygotowania do sadzenia własnej winnicy :).
Więcej na ten temat w osobnym poście na blogu Winnica Między Grządkami.

Pierwsze zbiory

Lipiec to okres pierwszych większych zbiorów. Ku mojemu zdziwieniu ładnie obrodziły: buraczki, marchew i jak się później w trakcie sezonu okazało pietruszka z którą obok domu mi nie wychodziło.

Burak Opolski

Zaczęły dojrzewać pierwsze melony i arbuzy.

Melon z własnej uprawy

Melon z własnej rozsady

Arbuz Janosik z własnej uprawy

Arbuz Janosik z własnej rozsady

Arbuz żółty Złoto Wolicy (ale miąższ czerwony) z własnej rozsady + melony

Grządka z melonami

Postanowiłem wspomóc się przy podlewaniu liniami kroplującymi - niestety zużywały zbyt dużo wody przy niedostatecznym podlaniu wszystkich roślin. Za rok wykorzystam je tylko do części upraw.


Komentarze

  1. Teraz widać rozmach przedsięwzięcia!
    Niestety, ten rok nie był dużo bardziej mokry od zeszłego, ale i tak widzę, że nieźle sobie poradziłeś z warunkami. :)
    Czekam na kolejne części, szczególnie te podsumowujące. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej. Jak tu tak szybko trafiłeś? Myślałem, że nikt tego nie czyta (zwłaszcza po dodaniu) więc sobie na żywo jeszcze post edytowałem :). W sezonie poza sporą ilością pracy było kilka zaskoczeń ale też sporo porażek i nauczek. Zrobię jakieś podsumowanie z doświadczeń z tego roku po opisaniu pozostałych miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co jakiś czas wpadałem, bo widziałem, że robiłeś relację miesiąc po miesiącu i czekałem na kolejne wpisy. :)

      Usuń

Prześlij komentarz